Witamy w nowym dziale: „Do poczytania”.
Będą się tu spontanicznie pojawiać teksty warte przeczytania, przemyślenia, dyskusji, czy zastosowania do świadomego rozwoju sportowego.
Dzisiaj fragment rozmowy z książki 110% Agnieszki Goli-Rakowskiej z Bartłomiejem Bonkiem, Mistrzem Europy w podnoszeniu ciężarów, brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Londynie 2012 oraz Mistrzostw Świata 2013.
(…)
A.G.R.: Ile w Twojej dyscyplinie jest treningu fizycznego, a ile psychicznego?
Bartłomiej Bonk: Nastawienie psychiczne w każdej dyscyplinie sportowej jest bardzo ważne. W pewnych momentach kluczowe: kiedy przychodzą zawody, kiedy odbywa się starcie gigantów, najlepszych zawodników z całego świata. Każdy z nich bardzo ciężko trenował do zawodów. Ja nie jadę na zwody tylko po to, żeby w nich wystartować, ale jadę tam jak na wojnę. Tam czeka na mnie dziecięciu przeciwników, którzy trenowali równie ciężko jak ja albo i ciężej. Wygra ten, który pokaże na pomoście to, nad czym tak ciężko pracował przez cały ten okres i co wypracował najlepiej. Ale na pomoście trzeba pokazać także swój charakter i serce do walki. Zwycięża ten, który jest najlepiej nastawiony psychicznie do tego, aby wygrać.
To właśnie próbowaliśmy otworzyć na treningu 05.10… WALKA, agresja sportowa w wodzie a łagodność i skupienie na lądzie. Sam trening sportowy nie da wygranej, jeśli nie będziecie chcieli WY rywalizować BY wygrywać. W rywalizacji nie ma miejsca na ustępowanie miejsca! Po sygnale gwizdka na START każdy ma walczyć o SWÓJ ZASŁUŻONY CIĘŻKĄ PRACĄ SUKCES!
READY? STEADY! GOOOO!
/W.K.
Generally I don’t learn article on blogs, however I wish to say that this write-up very pressured me to take a look at and do so! Your writing style has been amazed me. Thank you, quite great article.
I was recommended this blog by my cousin. I’m not sure whether this post is written by him as no one else know such detailed about my problem. You’re incredible! Thanks!
Możliwość komentowania została wyłączona.